Magazyn informacyjny
o Funduszach Europejskich dla Podkarpacia

Fenomen społecznej Dębicy

28 kwietnia 2024 Dobre praktyki

Kino „Radość”

Uczniowie z niepełnosprawnością kształcą się tu i przezwyciężają własne słabości. Odbywają praktyki, zdobywają zawód, stają się samodzielni i niezależni finansowo. Seniorzy czują się potrzebni. To z myślą o nich dzienne domy pobytu organizują zajęcia aktywizacyjne, warsztaty i wyjazdy. Tak. Dębica przełamuje społeczne schematy. I pokazuje, że najważniejsze to chcieć.

„Radość” istnienia

Stowarzyszenie „Radość” w Dębicy powstało z potrzeby pomocy. – Rodzice mieli świadomość, że trudno będzie ich dzieciom zaistnieć na otwartym rynku pracy, a przecież jako dorośli też chcieliby zarabiać i czuć się potrzebni. Zależało im na tym, by zyskać miejsce spotkań i rehabilitacji. Tak zrodził się pomysł utworzenia warsztatu terapii zajęciowej – wspomina Mariola Kądzielawa, kierownik Zakładu Aktywności Zawodowej (ZAZ) Stowarzyszenia „Radość”. Pierwszy WTZ powstał w Dębicy w 2004 r. – Od tej pory przy udziale dotacji unijnych powstawały kolejne placówki: ZAZ w Woli Żyrakowskiej (pierwszy ZAZ w Polsce, który powstał przy udziale funduszy unijnych), mieszkanie wspomagane w Bobrowej Woli czy przedszkole w Dębicy. Utworzono też Lunch Bar „Smaki Radości”, a wreszcie „Radosny Catering”. Dziś podmioty założone przez Stowarzyszenie zatrudniają około 300 osób.

Najmłodszym dziełem jest kino „Radość”. To miejsce z duszą. Przed seansem widzów wita głos pracownika kina, co sprawia, że mogą poczuć się gośćmi specjalnymi. – Trudno ogłaszać sukces, bo nie minął jeszcze rok, ale pierwsze miesiące są obiecujące – mówi kierowniczka ZAZ-u. Statystyki pokazują, że „Radość” jest najchętniej odwiedzanym kinem w Dębicy. – Jeśli ludzie kupią jedzenie czy bilet na seans filmowy, wiedzą, że te pieniądze zostaną przeznaczone na działania rehabilitacyjne – mówi Mariola Kądzielawa. Projekt umożliwił rozszerzenie działalności ZAZ i utworzenie 11 nowych miejsc pracy dla osób z niepełnosprawnością.

Stowarzyszenie może liczyć na wsparcie lokalnych firm i mieszkańców. – Czujemy, że nam kibicują. Działający od ponad pięciu lat Lunch Bar „Smaki Radości” ma wiernych klientów, którzy przychodzą do niego dlatego, że pracują tam osoby z niepełnosprawnością. Przyznają, że specjalnie zjeżdżają z autostrady podczas podróży, ponieważ mamy dobre opinie – mówi z uśmiechem kierowniczka ZAZ-u. – Dziś możemy powiedzieć, że to „Radość” promuje miasto. Nasza działalność i osiągnięcia zostały zauważone. Przyjeżdżają do nas goście z wizytą studyjną z całej Polski, a nawet ze świata – dodaje z dumą.

Edukacja – każdy ma do niej prawo

Edukacja nie powinna być przywilejem, a jednak niejednokrotnie osobom z niepełnosprawnością znacznie trudniej w niej uczestniczyć. W Dębicy działają placówki, które przełamują schematy. To Szkoła Usług Hotelarskich, Sztuki Gotowania i Innych Zawodów oraz Niepubliczna Szkoła Przysposabiająca do Pracy, prowadzone przez Educare et Servire – Fundację Antoniego Kamińskiego. Jej założyciel ma ogromne doświadczenie w dziedzinie turystyki i edukacji.

Szkoły kształcą młodzież z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim i umiarkowanym. Wśród uczniów najwięcej jest osób w spektrum autyzmu i z zespołem Aspergera. W tej placówce słowa-klucze to: akceptacja, szacunek i gościnność. Uczniowie kształcą się w takich zawodach jak: pracownik pomocniczy obsługi hotelowej i pracownik pomocniczy obsługi gastronomicznej. Antoni Kamiński, korzystając z Funduszy Europejskich, powołał do życia dwa projekty: „Szkoła Talentów” i „Szkoła Rozwoju Talentów”. Ważną częścią tego drugiego było wyposażenie trzech pracowni zawodowych, zgodnie z potrzebami rynku pracy, oraz podniesienie kompetencji kadry. Uczniowie z kolei mogli w praktyce doskonalić umiejętności podczas płatnych staży wakacyjnych u partnera projektu Grupy GRAND sp. z o.o. Młodzi ludzie nabrali pewności siebie i przekonali się, że mogą sprostać wymaganiom pracodawcy. Ogromną zaletą było stypendium stażowe oraz indywidualna opieka psychologa, asystentów i opiekunów.

Antoni Kamiński tłumaczy, że tylko część absolwentów szkół Fundacji znajduje zatrudnienie na otwartym rynku pracy. Dlatego Fundacja tworzy Zakład Aktywności Zawodowej Educare. Jego pracownicy będą świadczyć usługi dla Hotelu w Chotowej oraz usługi gastronomiczne w siedzibie szkoły. Ma rozpocząć działalność 1 lipca, a zatrudnienie znajdzie w nim 20 osób z niepełnosprawnością, sześciu trenerów oraz psycholog i rehabilitant.

Antoni Kamiński podkreśla, że Stowarzyszenie „Radość” i Fundacja współpracują ze sobą. Absolwenci ZAZ-u znajdują pracę w placówkach Stowarzyszenia, a Mariola Kądzielawa podpowiada osobom poszukującym zatrudnienia, że powstaje nowy ZAZ i tam mogą próbować swoich sił.

Dyrektor Fundacji dodaje, że zarówno Starostwo Powiatowe, jak i samorząd miasta Dębicy tworzą przyjazny klimat dla organizacji pozarządowych, które działają na rzecz osób z niepełnosprawnością i seniorów.

Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Dębicy Marzena Socha uważa, że miasto jest miejscem szczególnym, jeśli chodzi o wsparcie osób z niepełnosprawnością. Przez lata było zagłębiem zakładów pracy chronionej, a więc aktywizacja tej grupy osób jest tu tradycją. Całości obrazu dopełnia nowoczesny Zespół Szkół Specjalnych – placówka kształcenia specjalnego z możliwością edukacji do 24. roku życia. – Kształcenie odbywa się tu w europejskich warunkach – uważa dyrektorka MOPS-u.

Starość nie musi być samotna

Grupą, która podobnie jak osoby z niepełnosprawnością potrzebuje wsparcia, są seniorzy. Społeczeństwo Dębicy starzeje się, wielu młodych wyjeżdża, a przyrost naturalny jest ujemny. – Pierwszy Dom Dziennego Pobytu dla seniorów powstał 22 lata temu przy ul. Mościckiego. To ten sam budynek, w którym mieści się Środowiskowy Dom Samopomocy przeznaczony dla osób z niepełnosprawnościami – mówi Marzena Socha. – To wciąż zbyt mało w stosunku do potrzeb, dlatego w 2010 r. uruchomiliśmy filię w suterenach budynku biblioteki. W 2020 r. dzięki rządowemu programowi „Senior plus” i środkom samorządu budynek został przebudowany i dostosowany do potrzeb starszych osób. Jednak nadal warunki lokalowe były trudne, więc pozyskaliśmy dotację unijną – dodaje Julita Skiba, koordynatorka projektu „Sercem w seniora”. Pieniądze zostały przeznaczone na remont i modernizację pracowni. Dzięki temu liczba miejsc wzrosła do 30. Dokupiono meble i sprzęt rehabilitacyjny. Były też pieniądze na materiały wykorzystywane podczas zajęć. – Zatrudniliśmy dwóch terapeutów i fizjoterapeutę, a opiekunów opłacaliśmy z budżetu MOPS – wylicza koordynatorka projektu. Niektórych podopiecznych bezpłatnie dowożono do ośrodka. Zapewniono im śniadania i dwudaniowe obiady, co było ogromnym plusem, gdy weźmie się pod uwagę wysokość emerytur. Na miejscu odbywały się warsztaty i spotkania poświęcone ekologii czy ziołolecznictwu. Seniorzy mogli również korzystać ze wsparcia psychologa oraz psychoterapeuty.

Dom Dziennego Pobytu w Dębicy

– Doczekaliśmy się czasów, gdy seniorzy chcą być aktywni, wyjść z domu i potrzebują wsparcia emocjonalnego. Dzięki naszym zajęciom starsi ludzie czują się potrzebni i odkrywają swoje talenty. Największą wartością jest to, że spotykają się w weekendy, wspólnie wychodzą, są dla siebie wsparciem. Zawiązują się relacje, nawet przyjaźnie – podkreśla Julita Skiba. Efekty zajęć zmobilizowały pracowników MOPS-u do napisania kolejnego projektu „Pora na Dom Seniora”. – Wychodzą poza urzędnicze schematy, starają się zdobywać pieniądze z kolejnych programów. Dbają o to, aby seniorów aktywizować społecznie – podsumowuje Julita Skiba.

– Seniorzy w naszym mieście mają urozmaiconą ofertę. Właściwie brakuje nam już tylko Klubów Seniora dla osób, które nie chcą korzystać z codziennych zajęć, ale mają potrzebę, by kilka razy w tygodniu spędzić aktywnie czas z rówieśnikami – zauważa Marzena Socha. Na razie tę lukę wypełnia Dębicki Uniwersytet Trzeciego Wieku (DUTW) powołany przez Educare et Servire Antoniego Kamińskiego, a potem przekazany nieodpłatnie Fundacji Pro Europa Bono. Ostatnim osiągnięciem DUTW było zorganizowanie dla jego członków wycieczki na Majorkę.

Barbara Kozłowska

Sprawdź, co w najnowszym wydaniu

Dobry początek to połowa sukcesu

Na jakim etapie jesteśmy po 500 dniach realizacji programu? O tym mówi Wojciech Magnowski, dyrektor Zarządzania RPO w Urzędzie Marszałkowskim.

czytaj więcej

Zawsze gotowi

Bieszczadzkie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Raniżowie za unijne pieniądze wzbogaci swoje wyposażenie.

czytaj więcej

Koleją do gwiazd

Stacja kolejowa Basznia? A może wieża ciśnień w Tymcach? Sprawdź, co warto zobaczyć podczas wakacji!

czytaj więcej

Wybierz kolej

W styczniu 2021 r. Podkarpackie dołączyło do grona polskich regionów, po których można podróżować koleją aglomeracyjną.

czytaj więcej

Piękny Wschód

Sprawdź, e co możesz zainwestować z programu dostępnego dla województw Polski Wschodniej.

czytaj więcej

Innowatorzy na start!

Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej finansują kolejną edycję programu „Platformy startowe dla nowych pomysłów”.

czytaj więcej

Niezwykły koncert

Ten koncert był jednym z wielu wydarzeń organizowanych w regionie z okazji 20-lecia członkostwa Polski w Unii Europejskiej.

czytaj więcej

Turystyka na Roztoczu

Umowa partnerstwa podpisana przez trzy samorządy sprawi, że nowe atrakcje turystyczne przyciągną turystów i stworzą miejsca pracy.

czytaj więcej

Na ratunek

Gdy w Bieszczadach wybuchł pożar, w walkę z żywiołem zaangażowały się Straż Pożarna, Straż Graniczna i Grupa Bieszczadzkiej GOPR.

czytaj więcej
Skip to content